SOTTP

Zuz@

Moja klasa na kacu wchodziła na Marie Śnieżną ,a niektórzy byli dipiero co po alkoholu Wink

. Droga powrotna była najlepsza: Ci co pili poprzedniej nocy byli skatowani, spali i wyglladali ,ajk duchy Very Happy

Bridget - Bee

u nas nie pili ale tak było fajnie, czasem jak sobie zaczynamy wspominać to smiac sie nie przestajemy

Zuz@

U nas piły, tak mocno, 3 osoby. A i tak zabawa była na całego Wink

Chociaż zachowania po pijanemu naszych kolegów są tak smieszne ,ze to się najbardziej pamięta. Chociażby kino we Wro w 2 klasie Very Happy

Tego się nie zapomni Mr. Green

Bridget - Bee

Uwierz mi ja nie zapomnie moich kolegów nawet jak nie byli pijani a szczególnie 4

Nati:)

Heheh ja swoich kolegów też nie zapomne oczywiście i ich ee dziwnych zachowań Smile

Zuz@

Moich kolegów tez nigdy, przenigdy nie zapomne Smile

Ale w tego nie widzieliście...mowie wam akcja w kinie to było coś Smile

A potem tekst pani ,że byliśmy bardzo grzeczni na wycieczce Wink

I akcje z woda i pewną rzecza w pociągu(Miss wiesz o co chodzi)....Po prostu nie mogę z tego Very Happy

Bridget - Bee

ja też miałam pare akcji których nie zapomne

Zuz@

Jesli chodzi o wycieczki szkolne to z pewnością nie zapomne: kina w 2 klasie i drogi powrotnej(marta a co ty tam masz Razz

??), akcji z balkonem w Międzygórzu i wymyślania co byśmy zrobiły na bezludnej wyspie-pani nam dała takie zadanie(Ale musi być wychodek!! Co z wychodkiem Smile

???), Olki ,która gadała przez sen, gdzie jest Media Markt? i źródełko Very Happy

Dużo tego było. A jeszcze trzeba pamiętać o akcjach w szkole i na przerwach Very Happy

Afro

co do mowienia przez sen jaka jest z tego bk ja naprzykład powiedziałam kiedys do kogos kto mnie budził na warte "odwal sie" Razz

albo moja jedna kolzezanka niezle mowi przez sena razem z lunatykowaniem Razz

Zuz@

Moja kolezanka na wycieczce w 1 klasie zaczeła tak szybko gadać przez sen-mówiła z taką szybkoscią ,ze to normalnie to chyba nie jest możliwe Very Happy

Afro

hehe moja kolezanka zrobiła takie cos przez sen : usiadła na pryczy (łóżku) zeskoczyła z niego (miałysmy pietrowe),albo zaczeła sie pytać gdzie jest deska,tez moja kolzeznka ja budziła a ona powiedziała nie teraz bo buduje polke Razz

Zuz@

To mój kumpel mówił ,ze kiedyś ,chyba na jakimś obozie, koledzy mu powiedzieli ,ze całą noc gadał "Gdzie sa moje kluczyki od czołgu??" Very Happy

A on jak ranu mu powiedzieli ,ze nie wiedza ,gdzie są te kluczyki to nie miał pojęcia o co im chodzi Very Happy

Afro

my zawsze takie pytanie zadajemy osobom spiącym i jest potem z tego BK jak na to odpowiadaja <lol>

Bridget - Bee

Z gadaniem przez sen to jest nieźle, Agata chyba zapomniałam o twojej przygodzie ze słoniem Wink

Sandra-Bee

ja często gadam przez sen;/;/;/ raz już nad ranem gadaŁam u rodziny w Gdyni...i wujek mi potem wkręcaŁ że o chŁopakach gadaŁam Razz