SOTTP

Afro

ja miałam wspaniała przyjaciólke ale niestety kiedy sie przeprowadziłam nasza przyjazn sie skonczyła a jak chciałam sie z nią spotkac to mnie olewała Sad

Zuz@

Mnie ona oszukała...z resztą nie ważne...
Teraz zamierzam rozdać jej nr różnym osobą ,zeby ją pomęczyli...

Bridget - Bee

Ja nie mam opcji ukrywania nr ale Dominik ma Very Happy

Bridget_Bee

Ja też mogę poszukać kogoś z opcja ukrywania numeru Wink

Pomożemy Ci Zuz@ Very Happy

Zuz@

dzięki

Właściwie to mogłabym ją podać na Policję ,bo głuche telefony są karalne. Ale po co? Mogę jej się odpłacić Very Happy

Bee

Ja mam bardzo,bardzo wiele kumpli i kupelek,ale takiej prawdziwej to nie mam.Zresztą to długa historia.Mogę sie rozpisywać na te temat czy nie bardzo??

Zuz@

Rozpisuj się Wink

Lubimy słuchać (eee...czytać Wink

??), dyskutować i pomagać Smile

Bee

Więc od pierwszej klasy moją najlepszą przyjaciółka była Magda,później na zielonej szkole kłóciłyśmy sie dużo i wogóle,ale nasz przyjaźń przetrwała.Mimo to nasza przyjaźń w 3 klasie nie była bardzo mocna ponieważ do naszej paczki weszła Aga i Magda zaczęła się więc z nią przyjaźnić.Dlatego ja samotna skumplowałam się z Sylwią.Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami w 4 klasie i przez I semest 5 klasy bo wcisnęła się Martyna i od tamtej pory Sylwią uważała za przyjaciółkę tylko ją.Dlatego ponownie skumplowałam się z Magdą.Jednak teraz w I Gimnazjum(właściwie pjde teraz do drugiej)najlepszą przyjaciółka Magdy jest Kasia.Gadają godzinami o Tolkienie i WP.Kasia jest zabujana w Legolasie Shocked

A Magda w

.Wiem,zę to dziwne.I ostatnio jak rozmawiałam z Sylwią stwierdziłyśmy,że dziewczyny nas olewają i bardziej sie zakumplowałyśmy.Gadamy do siebie ,,Sister''.Ale i tak wiem,ze to nie jest taka super-mocna przyjaźń.Oprócz tego zyskałam przyjaźń Domi.Mam wielu przyjaciół dlatego nie ma sensu opowiadać o każdym.

Zuz@

Moja przyjaźń z Sylwią dziwnie się uksztaltowała...W podstawówce uwielbiałam się dręczyc-ciągnąć za włosy itp. Droszyłyśmy się strasznie. Potem skonczyla się szkola. ja poszłam do 1 ,a Sylwia do 3. Miałam przyjaciółkę Sabe-2 lata starszą. Zimą zaczełysmy "chodzić" na rekolekcje tj. laziłyśmy po miescie a potem do kościołka po obrazek. Czasami chodziła z nami Magda-kumpela ze starej klasy ,która chodziła z Sylwią do 3. I tak zaczełyśmy wpadać po Sylwię, zaczełyśmy się kumplować bardziej, potem Sylwek z Miss i nią (Miss: ciekawe jak tam kaseta Wink

?! ). łaziłam potem z Sabą do Sylwii często, co prawda czasami ,zeby tylko zobaczyć J. ale o tym nikt nie wiedział Wink

pod koniec 1 klasy ,gdy Saba kończyła gima stało się coś przez co zerwałam naszą przyjaźń. To był ostatni tydzień szkoły. nie powiedziałam jej o co chodzi ,a ona udawała ,ze nic się nie stało. W tym czasie była ze mną Sylwia i Asia. W 2 klasie też spędzałam czas z Sylwią, kolejny wspólny sylwek. Potem ferie-moje skręcone kolanko ,a Sylwia w szpitalu. trochę zerwałyśy kontakt w realu ,ale pisałyśmy esy itd. Potem czerwiec. Piękna pogoda ,a my zawsze razem na mieście. Wesole ,roześmiane. Aż do 19 czerwca-wtedy zmarła moja babcia. Załamałam się, to było za ciężkie dla mnie. I wtedy Sylwia była osobą ,która mi pomogła,dodawała otuchy, po prostu była ze mną. Calutkie wakacje spędzone z nią, smsy itd. Ale Sylwia nadal do konca nie wiedziała o mnie wszystkiego, dawałam jej podpowiedzi kto mi się podoba ,aż w końcu we wrześniu zgadła. I od tej pory jesteśmy anj przyjaciółkami Smile

Ona wie wszystko o mnie, ja o niej :)Gdy wpadłam w porządnego doła ona mi pomogła ,a było źle.... Teraz znowu trafiłyśmy do jednej szkoły i mam nadzieję ,ze klasy tez Very Happy

A miss znam od...zawsze?? Mam zdjęcia jak byłyśmy takie malutkie, słodziudki, niewinne Very Happy

Jeszcze mam przyjaciółkę korenspondencyjną-Agusię Smile

Kocham ja bardzo ,bo moge jej wszystko napisać, ona pomoże i odwrotnie Smile

Baaardzo chciałabym się z nią spotkac.
I to koniec mojej listy przyjaciół Smile

Bee

Ja w szóstej i 5 klasie,a nawet wcześniej zaczęłam się kumplować z moją 2 lata starszą kuzynką.Dalej z nią dużo gadam.Wiecie co??Czasami jak tak myśle to Sylwia jednak gdzieć w jakiejś cząsteczce jest moją przyjaciółką.Jak byłam chora to tylko ona mnie odwiedzała.

Bridget - Bee

na początku szkoły zaczęłam się kumplować z Patrycją byłyśmy nierozłączne wszędzie chodziłysmy razem... Aż do 5 klasy kiedy ona zaczęłas sie bardziej kumplować z Werą a mnie zaczęła olewać dalej się z nią kumplowalam ale to nie było to. Zaczęłam się kumplować z Gosią a potem nawet przyjaźnić przez całą 5 i 6 klase w 6 pozanłam jeszcze Agatę z którą też się zakumplowalam a potem zaprzyjaźniłam. Po 6 klasie Gosia poszła do innego gim i mam z nią juz mały kontakt. Z Agatą chodzę do tej samej szkoły i mamy razem matmę ale ona się strasznie zmieniła zaczęłą się uganiać za chłopakami i myśli ze oni ją też uwiebiają (tak naprawde jej nie znoszą) olała mnie a ja od początku roku zaprzyjaźniłam się z Iwi i jak na razie sią z nią przyjaźnie ale przez wakacje pewnie się ten kontakt troche zmniejszy. No to tyle z tych z którymi się spotykam prawie codziennie ale nie napisalam o Afro jedynej i niepowtarzalnej która jest moją kuzynką i naj psiółką

Gość

Właśnie głupie jest to,że wiele dziewczyn gdy zaczęło sie gimnazjum zaczęło sie uganiać za chłopakami.
Ostatnio Sylwia razem ze swoim chłopakiem zaproponowali mi bym jechała z nimi na plac zabaw.Więc myślałam,zę to przyjacielski wypad i pojechałam.I gdy wracaliśmy to ja wysunęłam sie na przód,a oni stanęli w miejscu.Myślałam,ze znów kumpeli keta spadła z roweru.Później była ulica i stanęlam spojrzałam za siebie i wiecie co zobaczyłam??

Zuz@

Chyba tylko ja mam to szczęście ,ze moje psiapsiółki się nie zmieniają bardzo ,nie oddalają Smile

Być moze mam szczescie. Mam nadzieję ,ze ja się nie zmieniam w "tą złą" Wink

Bee

Wylogowało mnie!!Jasna ciasna!!

Zuz@

Własnie zauważyłam Wink