SOTTP

evelinux

<lol2> nie wiesz co tracisz.. mimo, że niewiele tego to na prawdę.. tutaj akurat.. nie ilość ale jakość gra rolę i to duuużą. zobaczymy ile wytrzymasz ;P

misstibby

ja chyba wytrzymam tylko tyle żeby na polski to przetłumaczyli Razz

Zuz@

No ale ty wiesz co traciłaś zaczynając czytać 2 tyg. oźniej BD Twisted Evil

Nie martw się zaczne czytać jeśli bede chciała, nic na siłę. Ja po prostu wolę wiedzieć ,ze nie oczaruje sie tymi 12 rozdziałami czekajac na wiecej ,kjiedy wicej nie bedzie Smile

.
Nic nie robie przecież na siłę ,ale w sumie Twoje opinie motywują mnie jeszcze bardziej ,zeby przeczytać kiedy będę mieć na to ochotę i nastrój.. Smile

evelinux

bo ja wiedzialam ze moje BD do mnie dojdzie.. a z MS to nic na razie nie wiadomo czy ona to w ogole skonczy pisac. na swojej str napisala ze musi teraz z tym skonczyc bo w tym nastroju co jest to napisala by inne zakonczenie, ze Bella by umarla bo Edward nie zdazylby jej uratowac..

ja tam wole cos niz nic. ale to tylko ja tak mam Smile

rozumiem cię doskonale.

Zuz@

A ja wiem ,ze jak bede chciała to przeczytam te 12 rozdziałów, wiec jesteśmy w identycznej sytuacji ,tylko ja nie muszę czekać. I nie pisze ,że w ogole nie przeczytam ,tylko ,ze narazie się powstrzymuję. I wierze ,ze te rozdziały sa boskie ,i właśnie dlatego się wstrzymuje...Ale jak przeczytam, nie martw się podziele sie refleksjami.. Smile

evelinux

bedę czekała. ja tak wlasnie dzis stwierdzilam ze MS jak dla mnie jest o wiele lepsze niz Twilight. w Midnight Sun te przezycia Edwarda sa tak doskonale opisane, że jeszcze bardziej chwyta to za serce.. choc znow jak sie do Twilight przerzucilam to te wszystkie czule gesty opisane przez belle miedzy nia a edwardem to sa takie ze mi dech zapiera.. i nie wiem jak to w ogole moze byc mozliwe ale z kaszdym razem jak czytam Twilight to jeszcze bardziej to odczuwam.. jeszcze wiecej emocji i uczuc wychwytuje z tej ksiazki..

Zuz@

No więc dzisiaj czułam straszną potrzebe poczytania o Edwardzie, czytam BD znowu ,ale chciałam czegoś innego żeby wypeniło tą dziwną pustkę. Byłam na forym o sadze i zobaczylam tłumaczenie 5 pierwszych rozdziałów MS... Wczesniej nawet nie szukałam ,ale teraz wiedziałam ,ze musze po nie sięgnąć. No i przeczytałam.
I jestem zauroczona Smile

. A moze raczej bez pamieci zakochana, znowu Smile

Zupełnie innaczej niż z punktu widzenia, nie powiem ,ze tamto wypada gorzej ,bo w końcu to ta sama historia. Jednak przyznaję czyta się świetnie...te uczucia. Niezwykłe o ilu rzeczach myśli edward i ile rzeczy przeżywa. 5 rozdział póki co jest moim najukochańszym, szczególnie chwila ,gdy e. słyszy swoje imie wypowiadane przez spiacą Belle Smile

... Jeszcze to jak gotów jest jej bronić i jak ucieka przed nieuchronionym... Zawsze sie zastanawiałam jak to było z zakochaniem sie Edwarda, bo jego późniejsza miłość była niezaprzeczalna ,ale ciekawiło mnie kiedy i jak zdał sobie z tego sprawę...Rewelacyjnie się o tym czytało..
Czekam na przyszły weekend ,az dodadza dalsze rozdziały i bede sobie powoli czytać Smile

evelinux

no to jest fascynujace w jakis sposob jego pragnienie zamienia sie w chec bronienia belli az w koncu w milosc do niej.. i jak on sie przed ta miloscia bronil bo wiedzial ze jej to niczego dpobrego nie przyniesie. moim ulubionym rozdziałem jest rozdział 7 ;D dużo humoru i ciekawych wydarzeń Very Happy

a teraz czytam po raz drugi MS i skonczylam czytac 4 rozdział. i nadal jestem pod wrażeniem. to niby ta sama historia a jak punkt widzenia narratora zmienia ta historię.. zdumiewające.

Zuz@

Podoba mi sie tez ,ze teraz wiem np. jaki był powód tego ,ze edward sie smiał kiedy Bella przechodziła.. Jego bronienie przed tą miłość tez jest niezwykłe, i to jak Alice mówi ,ze będa przyjaciółkami albo uświadamia mu ,ze ślepy jest...
Ponieważ czytam rownoczenie MS z BD to czuję sie jeszcze dziwniej widząc jak przeooogrooooomne uczucie ich łączy pod koniec sagi ,a jak było na początku..
Niesamowite. Ale jak już powiedziałam nieśpiesze się, czekam na tłumaczenie kolejnego rozdziału ,bo nie chce niczego przeoczyć. W BD zbyt chciałam znać zakoncznie ,a tutaj mogę poczekac Smile

evelinux

hehe.. nom dokladnie.. teraz jak czloweik czyta to wie o co chodzilo.. i jeszcze jak Rose mowi emmettowi ze ma sluchac, ze ed sie zakochal w ludzkiej dziewczynie i ze to jest typowo edwardowe ;P hehe.. no i alice mowiaca ze beda przyjaciolkami tez przemocne Very Happy

Emmett: "Oh, come on!" Emmett bellowed.
Rosalie: "Pay attention," Rose hissed at him. "Alice sees him falling for a human! How classically Edward!" Razz

no to jest niesamowite jak mocne uczucie ich polaczylo.. i jak to uczucie sie rozwijalo.. z jakich uczuc i emocji wyrastało..

Blake

Ale wy tu kusicie:D

misstibby

5 rozdział jest cudny Very Happy

Zuz@

taaaa a jak biedni ludzi drukuja ,zeby sobie w szkole poczytac to im kradną Sad

Ale boooski jest...ajjj Very Happy

misstibby

oddane dobrowolnie Very Happy

Zuz@

Ty tak ,ale inne zło...juz nie.
Trzeba znowu drukowac ;D