Autor Wiadomość
evelinux
PostWysłany: Sob 10:24, 07 Lip 2007    Temat postu:

hehe.. ciesze sie bardzo Smile ja tez czytalal HP3, co prawda do pewnego momentu bo mielismy to tez jako lekture na studiach.. na interpretacje tekstow literackich ale za wolno mi to szlo i tylko do polowy 6 rozdzialu przeczytalam ale spoko sie czyta Smile reszte musialam szybko po polsku nadgonic Smile ja trez mam sisterhood 1 po ang i jestem gdzies tam.. w srodku ale na razie kolezance porzyczylam.. wiec stoje w miejscu.. ale ciesze sie ze cie zainspirowalam Razz Smile
Tibbybee;)
PostWysłany: Pią 21:16, 06 Lip 2007    Temat postu:

Evelinux zainspirowałaś mnie - kupiłam na allegro Sisterhood N.1 ( posiadam juz od roku 2 ale jakos nie moge jej ruszyc) i Krola Zlodziei (Corneli Funke) po angielsku i wydrukowalam u taty i teraz czytam HP3. Harrego czyta sie super choc ok. 30% slow na kazdej stronie nie rozumiem, ale sie nie zniechecilam jak dotad. Dzieki, Eve, moze dzieki Tobie uda mi sie choc odrobine podciagnac english w wakacje :*
evelinux
PostWysłany: Wto 16:15, 26 Cze 2007    Temat postu:

zrobię ale to jak odpoczne troszke
Domka
PostWysłany: Wto 12:31, 26 Cze 2007    Temat postu:

To może zrobisz jeszcze jeden konkurs? xD
evelinux
PostWysłany: Nie 20:26, 24 Cze 2007    Temat postu:

a sie usiedzialam nad tym Wink co moje to moje Wink ale ciesze sie ze wam sie taka forma spodobala Smile
Zuz@
PostWysłany: Sob 0:12, 23 Cze 2007    Temat postu:

Nio fajnie ,fajnie Wink
Tibbybee;)
PostWysłany: Pią 19:56, 22 Cze 2007    Temat postu:

Wielkie dzieki Evelinux za zorganizowanie takiego czegoś :* Jakbys kiedys miala czas i ochote to chetnie wezme udzial ponownie Wink
evelinux
PostWysłany: Pią 11:16, 22 Cze 2007    Temat postu:

2. Slowly and very carefully he unscrewed the ink bottle, dipped his quill into it and began to write, pausing every now and then to listen, bacause if any of the Dursleys heard the scratching of his quill on their way to the bathroom, he'd probably find himself locked in the cupboard under the stairs for the rest of the summer.

długi ten zawodnik...

misstibby... Pomału i bardzo ostrożnie umoczył (?) w atrameci pióro i zaczą pisać pausing every now (tego niezabardzo rozumiem) i zaczą nasłuchiwać/słuchać, ponieważ jeśli Dursleys usłyszeli skrobanie (?) jego pióra z jego sypialni, prawdopodobnie zostałby zamknety w szafce (?)/komórce pod schodami na reszte wakacji może nie "pomalu" ale raczej "powoli". tak mi sie wydaje.. "he unscrewed the ink bottle" czyli cos zrobil z tą butelka atramentu.. co mogl z nia zrobic zanimzamoczyl w niej pioro? mozna dojsc do wniosku ze otworzyl Wink "pausin every now and then to listen" czyli ze co chwila przestawal pisac zeby posluchac czy ci durleyowie ida czy nie.. Smile reszta jest bardzo dobra.. nie chodzi mi tu o dobor odpowiedniego slownictwa.. bo jak czytasz to sie nie zastannawiasz czy pioro skrzypi czy skrobie.. to juz kwestia do zastanowienia sie dla tlumacza, czytelnikowi starczy wiedziec ze to pior jakis odglos wydawalo.. dlatego chce was przekonac ze nie trzeba dokladnie znacz kazdego slowa.. starczy umiec wychwycic jego przeslanie.. Smile

bridgetbee... Powoli i bardzo ostrożnie otworzył butelke atramentu, wziął swoje pióro i zaczał pisać, przerywając co chwile i słuchając bo jeśli Dursleyowie usłyszą skrzypienie/skrobanie pióra kiedy będą szli do łazienki, prawdopodobnie zamknęliby go w komórce pod schodami na resztę wakacji. praiw idealnie, jednak pominelas fakt ze on zamoczyl to pioro w atramencie <zamist wzila swoje pioro, powinno byc ze je zamoczyl w atramencie.. ale to taki drobny niuansik> bardzo dobrze wybrnelas z tego dlugiego zdania Smile

zuz@... Powoli i bardzo ostroznie otworzył butelkę z atramentem, zamoczyl w niej pióro o zaczął pisać, co chwile przerywając i nasłuchując, bo jeśli któryś z D. usłyszałby skrobanie/skrzeczenie/skrzypienie (czy jak to się tam mowi Wink ) jego pióra w drodze do łazienki ,prawdopodobnie zostałby zamkniety w komórce pod schodami na reszte wakacji. tutaj idealnie.. co do tego skrobania,skrzeczenia pisalam juz u miss Smile

tibbybee... Powoli i bardzo ostrożnie odkręcił butelkę, zamoczył w niej pióro i zaczął pisać, przerywając co chwilę i nadstawiając uszu, ponieważ jeśli Dursleyowie usłyszeliby skrobanie jego pióra w drodzę do swoich łazienek, zostałby prawdopodobnie zamknięty w szafce pod schodami przez resztę lata. nie mam nic do dodania.. w sumie najtrudniej chyba miala miss ktora byla jako pierwsza <brawa za odwage dla miss>

wszystkie świetnie sobie poradzilyscie z tym tekstem!! mysle ze przekonalam was na czym polega czytanie w obcym jezyku.. tu nie chodzi o precyzyjne tlumaczenie w glowie kazdego slowa.. ale o zalapanie kontekstu.. poczucie znaczenia zdania jako calosci a nie poszczegolnych jego elementow! Smile mam nadzieje ze nikt nie odebral mnie jakos strasznie krytycznie. Smile

a tutaj dla porownania macie tekst innego tlumacza.. ten zaakceptowany prze ludzi ktorzy czytali tylko polska wersje Smile : enjoy i pamietajcie ze praca tlumacza polega tez czasami na zmienianiu i dopasowywaniu oryginalu do kontekstu i realiow kulturowych danego kraju Smile wszystkie komentarze pisalam wam bez czytania tlumaczonego tekstu.. wiec sa to moje osobiste spostrzezenia i komentarze.

""Harry chwycił pióro w zęby i ięgnął pod poduszkę, gdzie miał schowany kałamarz i zwój pergaminu. Powoli i bardzo ostrożnie otworzył butelkę, zanurzył w niej pióro i zaczął pisać, przerywajac raz po raz i nasłuchując, bo wiedział, że gdyby ktoś z rodziny Dursleyów, idąc do łazienki, usłyszał skrzypienie jego pióra, groziloby mu zamknięcie w komórce pod schodami na całą resztę lata."
evelinux
PostWysłany: Pią 10:58, 22 Cze 2007    Temat postu:

1. Harry put his quill between his teeth and reached underneath his pillow for his ink bottle and a roll of parchment.

misstibby... Harry włozył pióro piędzy zęby i sięgną(ł) pod podusze po (his, zyli swoją, lub jego) butelke z atrametem i zwiniety w rulon pergamin. no i ten "rulon pergaminu" plus za inwencje i gotowość do zgadywania.. jednak roll byloby bardziej w znaczeniu rolki Smile co nie zmienia faktu ze zrozumialas to zdanie Smile gratuluje!! Smile

bridgetbee... Harry włożył swoje pióro w zęby i sięgnął ?underneath? po butelke atramentu i rolke pergaminu. nie miala problemu z rolka, za to maly problem z "underneath" sie pojawil oraz znikające u niej slowo "pillow". to za pewne przeoczenie.. poniewaz jesli zauwazylabys to slowko, ktore oznacza poduszke to latwiej byloby sie domyslec ze "underneath" moze oznaczac "pod". Smile rowniez swietnie poradzilas sobie z tym zdaniem Smile

zuz@... Harry włożył swoje pióro między zeby (a dokładniej swoje Wink) i siegnął (?) pod (poszewkę na) poduszkę po butelkę z atramentem i zwiniety pergamin. z ciebie moze byc zdolny tlumacz Wink rozpatruje wiele mozliwosci i propozycji.. raczej siegnal pod poduszke.. (tez dobry quess) po rolke pergaminu, ale tez ciekawy pomysl.. innymi slowy zczailas konteks i to sie liczy najbardziej Smile

tibbybee: Harry włożył swoje pióro pomiędzy zęby i umieścił je pod poduszką obok butelki z atramentem i rolki pergaminu. największa inwencja tworcza ujawnila sie u ciebie Smile niestety Harry <jak to zuz zauwazyla> nie umiesci swoich zebow z piorem pod poduszka obok butelki z atramentem i pergaminu. nie jestem w zdanie powiedziec czy nie zrozumialas zdania czy po prostu nie wiedzialas jak je ubrac w sloa.. w czytaniu obcojezyczny ksiazek starczy pojac koncept zdania.. a wiec byl harry, pioro, jego zeby, atrament, poduszka i pergamin Wink
evelinux
PostWysłany: Pią 10:42, 22 Cze 2007    Temat postu:

ORYGINAł:

Harry Potter and the preisoner of Azkaban: "Harry put his quill between his teeth and reached underneath his pillow for his ink bottle and a roll of parchment. Slowly and very carefully he unscrewed the ink bottle, dipped his quill into it and began to write, pausing every now and then to listen, bacause if any of the Dursleys heard the scratching of his quill on their way to the bathroom, he'd probably find himself locked in the cupboard under the stairs for the rest of the summer."

MISSTIBBY: "Harry włozył pióro piędzy zęby i sięgną pod podusze po butelke z atrametem i zwiniety w rulon pergamin. Pomału i bardzo ostrożnie umoczył (?) w atrameci pióro i zaczą pisać pausing every now (tego niezabardzo rozumiem) i zaczą nasłuchiwać/słuchać, ponieważ jeśli Dursleys usłyszeli skrobanie (?) jego pióra z jego sypialni, prawdopodobnie zostałby zamknety w szafce (?)/komórce pod schodami na reszte wakacji"

BRIDGETBEE: Harry włożył swoje pióro w zęby i sięgnął ?underneath? po butelke atramentu i rolke pergaminu. Powoli i bardzo ostrożnie otworzył butelke atramentu, wziął swoje pióro i zaczał pisać, przerywając co chwile i słuchając bo jeśli Dursleyowie usłyszą skrzypienie/skrobanie pióra kiedy będą szli do łazienki, prawdopodobnie zamknęliby go w komórce pod schodami na resztę wakacji.

ZUZ@: Harry włożył swoje pióro między zeby (a dokładniej swoje Wink ) i siegnął (?) pod (poszewkę na) poduszkę po butelkę z atramentem i zwiniety pergamin. Powoli i bardzo ostroznie otworzył butelkę z atramentem, zamoczyl w niej pióro o zaczął pisać, co chwile przerywając i nasłuchując, bo jeśli któryś z D. usłyszałby skrobanie/skrzeczenie/skrzypienie (czy jak to się tam mowi Wink ) jego pióra w drodze do łazienki ,prawdopodobnie zostałby zamkniety w komórce pod schodami na reszte wakacji.

TIBBYBEE: Harry Potter i Więźień Azkabanu Wink: Harry włożył swoje pióro pomiędzy zęby i umieścił je pod poduszką obok butelki z atramentem i rolki pergaminu. Powoli i bardzo ostrożnie odkręcił butelkę, zamoczył w niej pióro i zaczął pisać, przerywając co chwilę i nadstawiając uszu, ponieważ jeśli Dursleyowie usłyszeliby skrobanie jego pióra w drodzę do swoich łazienek, zostałby prawdopodobnie zamknięty w szafce pod schodami przez resztę lata.

TO JUż WSZYSCY UCZESTNICY zaraz porównam wszystko.. dopoki tego nie zrobie, prosze nie piszcie tu nie zeby mi sie nie pokrecilo wszystko Smile
Zuz@
PostWysłany: Wto 18:36, 19 Cze 2007    Temat postu:

Wręcz ogromna Wink
Tibbybee;)
PostWysłany: Wto 16:48, 19 Cze 2007    Temat postu:

No to mamy podobnie. A potem wychodzą takie rzeczy, które prawie robią wielką różnicę Very Happy
Zuz@
PostWysłany: Wto 14:07, 19 Cze 2007    Temat postu:

U mnie największą wadą jest brak koncentracji i roztargnienie. Przez to wszystko wypada mi z głowy albo czytam początek wyrazu ,ale końcówkę daję inną i wychodzi zupełnie inny wyraz, nie pasujący do całości Wink
Kiedyś zamiast rodzice dzieci, przeczytała partnerzy dzieci Wink I trochę zdziwiona byłam Very Happy
Tibbybee;)
PostWysłany: Wto 12:44, 19 Cze 2007    Temat postu:

Bridget - Bee napisał:
Tibbybee trochę śmiesznie Ci wyszło bo tak jakby on wsadził pióro w zęby a potem te zeby z piórem wsadził pod poduszkę....Smile


Bee-Bee masz rację Laughing Zabrałam się do tego na szybko i nawet nie przeczytałam czy całość ma jakiś logiczny sens, a teraz jak wzróciłaś mi uwagę widzę, że go zupełnie nie ma Embarassed Heh, i taki mam właśnie problem, że robię coś na szybko i tak to wychodzi, a poza tym nieznałam sporo słów z tego fragmentu, bo słówka są moją drugą piętą achillesową. Jak kiedyś czytałam książkę po angielsku to podkreślałam i tłumaczyłam każde słówko (nawet gdy znałam ale nie byłam w 100% pewna znaczenia), bo mysłam ,że tym sposobem najlepiej nauczę się słownictwa. Ta metoda ma dla mnie swoje plusy, bo faktycznie jeśli coś sprawdzam w słowniku i wypisuję znaczenie (w tekscie lub na osobnej kartce) dużo lepiej zapamiętuje znaczenie niż odczytując z kontekstu. Jednak wadą jest to, że jest to strasznie pracochłonne i zniechęcające Confused Dlatego nigdy nie dobrnęłam nawet do połowy angielskiej książki Sad
Zuz@
PostWysłany: Pon 22:09, 18 Cze 2007    Temat postu:

Też Ci nie pomogę Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group